Droga Jana
17
%
188 Kč 227 Kč
Expedujeme 1 až 2 dny
Sleva až 70% u třetiny knih
Jan nauczył mnie tak wiele, jednak nikomu nie życzę tej lekcji. Nikomu i nigdy. Dlaczego przypadła ona właśnie mnie, nie mam pojęcia. Taka karma, powiedzieliby jedni, niezbadane są wyroki bogów, powiedzieliby inni. Pech, dodaliby kolejni, po prostu pech. Wielkie szczęście, stwierdziliby ci, którzy widzą więcej Najlepiej nie pytać. Nie pytać za wiele. Po prostu żyć pisze Dorota Danielewicz, dziennikarka.
Ale przede wszystkim matka. Ta rola, spychana dziś na dalszy plan przez karierę i ambicje, zdominowała jej życie. Choć obiecywała sobie, że nigdy do tego nie dojdzie, los postanowił zakpić z jej misternych planów, odbierając stopniowo czteroletniemu Janowi wszystko to, czego przez te lata może nauczyć się mały człowiek umiejętność poruszania się, utrzymania równowagi, ubierania się i samodzielnego jedzenia, trzymania moczu i w końcu mowy. Zdrowy z pozoru chłopiec, z dnia na dzień stawał się coraz bardziej nieodgadnioną zagadką, a lekarze przez lata nie umieli postawić diagnozy i przynieść ukojenia.
Dziś Jan ma 26 lat, a jego mama Dorota opisuje jego drogę. Wybrukowaną niepewnością w pierwszych latach po ataku galaktosialidozy (niezwykle rzadkie schorzenie przemiany materii 80 przypadków na świecie). Przeplataną intensywnymi fascynacjami, m.in. grzybami, żółwiami czy Titanikiem. Prostą, a jednak wyboistą. Drogę , którą chcąc nie chcąc podążała cała jej rodzina, włącznie z młodszym synem, Aleksandrem.
Intymna, szczera i odważna, a zarazem piękna i mądra opowieść matki o synu, który pewnego dnia niczym Oskar Matzerath z Blaszanego bębenka Gntera Grassa podjął decyzję, że na zawsze zostanie dzieckiem. Recepta na odnalezienie szczęścia i spokoju nie gdzieś i kiedyś, ale tu i teraz.
Ale przede wszystkim matka. Ta rola, spychana dziś na dalszy plan przez karierę i ambicje, zdominowała jej życie. Choć obiecywała sobie, że nigdy do tego nie dojdzie, los postanowił zakpić z jej misternych planów, odbierając stopniowo czteroletniemu Janowi wszystko to, czego przez te lata może nauczyć się mały człowiek umiejętność poruszania się, utrzymania równowagi, ubierania się i samodzielnego jedzenia, trzymania moczu i w końcu mowy. Zdrowy z pozoru chłopiec, z dnia na dzień stawał się coraz bardziej nieodgadnioną zagadką, a lekarze przez lata nie umieli postawić diagnozy i przynieść ukojenia.
Dziś Jan ma 26 lat, a jego mama Dorota opisuje jego drogę. Wybrukowaną niepewnością w pierwszych latach po ataku galaktosialidozy (niezwykle rzadkie schorzenie przemiany materii 80 przypadków na świecie). Przeplataną intensywnymi fascynacjami, m.in. grzybami, żółwiami czy Titanikiem. Prostą, a jednak wyboistą. Drogę , którą chcąc nie chcąc podążała cała jej rodzina, włącznie z młodszym synem, Aleksandrem.
Intymna, szczera i odważna, a zarazem piękna i mądra opowieść matki o synu, który pewnego dnia niczym Oskar Matzerath z Blaszanego bębenka Gntera Grassa podjął decyzję, że na zawsze zostanie dzieckiem. Recepta na odnalezienie szczęścia i spokoju nie gdzieś i kiedyś, ale tu i teraz.
Autor: | Bartłomiej Fitas |
Nakladatel: | Literackie |
ISBN: | 9788308069837 |
Rok vydání: | 2020 |
Jazyk : | Polština |
Vazba: | Měkká |
Počet stran: | 272 |
Mohlo by se vám také líbit..
-
Osobliwość
Bartłomiej Fitas
-
Kino, wehikuł magiczny
Garbicz Adam
-
Zadyma w dzikim sadzie
Desai Kiran
-
Pornografia
Gombrowicz Witold
-
Dziennik Tom 2 i 3
Gombrowicz Witold
-
Cztery rzęsy nietoperza
Kowalewska Hanna
-
Moja Ananke
Nowak Ewa
-
Ukrwienia
Wiśniewski Janusz Leon
-
Kamienna noc
Grzegorzewska Gaja
-
Noc z czwartku na niedzielę
Grzegorzewska Gaja
-
Moja walka
Knausgard Karl Ove
-
Opętani
Gombrowicz Witold
-
Wyspa, czyli usprawiedliwienie bezsen...
Gołowanow Wasilij
-
Pióropusz
Pilot Marian
-
Kosmos
Gombrowicz Witold
-
Moja walka
Knausgard Karl Ove