Niemieccy artyści w Karkonoszach w latach 1880-1945
21
%
335 Kč 423 Kč
Sleva až 70% u třetiny knih
Książka jest o fenomenie życia artystycznego w Kotlinie Jeleniogórskiej w drugiej połowie XIX i pierwszej połowie XX w. W obszernym wstępie autorka opisuje skomplikowany zespół warunków, które pozwoliły zjawisku zaistnieć. Z pewnością nie można go sprowadzić do metafizycznej kategorii genius loci Karkonoszy oraz należy szukać przyczyn zaistnienia tego zjawiska, zarówno w ogólnych tendencjach epoki, jak i szeregu przypadków.Jedną z nich było hasło Uciekajcie z Berlina ! (Los von Berlin !), na które chętnie odpowiedziała arystokracja pruska, zmęczona miastem w warunkach stabilizacji politycznej (zjednoczenie Niemiec w 1871 r.), znajdując tu ciche a równocześnie urocze pałace z modnymi parkami krajobrazowymi, a w nich możliwość swobodnego oddechu od codzienności. Za arystokracją przybyli urzędnicy i artyści. Modne stało się refugium, czyli poszukiwanie schronienia od polityki i obowiązujących stołecznych mód.Równocześnie w XIX w. na potrzeby gwałtownie rozwijającego się przemysłu doprowadzono do Kotliny Jeleniogórskiej linię kolejową, z której już w skali masowej zaczęli korzystać turyści. Powołane w 1880 r. Towarzystwo Karkonoskie (RGV) przygotowało grunt pod rozwój masowej turystyki, budując infrastrukturę – szlaki, schroniska, przewodników… Teraz artyści mieli już klientelę, tę z najwyższej półki – arystokrację, z dworem królewskim włącznie, i tę masową, która koniecznie musiała z udanego urlopu przywieźć choćby litografię z karkonoskim pejzażem.W takich warunkach w Szklarskiej Porębie zrodziła się kolonia literacka. Pierwsi przybyli pisarze i filozofowie – bracia Hauptmannowie w r. 1890 kupili mały, wiejski dom i zaczęli przyjmować w nim swoich przyjaciół. W Karkonoszach utworzyła się grupa złożona z literatów, filozofów, czołowych przedstawicieli życia kulturalnego wilhelmińskich Niemiec oraz finansjery, która tylko z pozoru mogła przypominać założoną przez Rilkego kolonię artystyczną Worpswede. Podobnie jak to miało miejsce w Worpswede, również w Kotlinie Jeleniogórskiej tworzył się ruch sztuki ojczyźnianej (Heimatkunsbewegung). Włączyli się weń związani z Karkonoszami artyści. Kanwą była miłość do swojej małej ojczyzny, poszanowanie natury i nawiązanie do miejscowych legend ludowych (Duch Gór), nawet do pogaństwa, ale i do mistycyzmu, wzorem dekadenckich nastrojów końca XIX w. Naturalizm przeobraził się w neoromantyczny mistycyzm, w którego duchu powstawały powieści, sztuki teatralne, wiersze, rzeźby, obrazy. Popierano rozwój rzemiosła artystycznego – powołano szkołę snycerską w Cieplicach, opracowano wzór koszul zachełmiańskich… W Szklarskiej Porębie zbudowano Świątynię Legend (Sagenhalle), gdzie odbywały się imprezy ojczyźniane i gdzie prezentowano dzieła sztuk plastycznych. Artyści poszukiwali w swych dziełach ducha niemieckości.
Autor: | Agata Rome-Dzida |
Nakladatel: | Ad Rem |
ISBN: | 978-83-64313-22-6 |
Rok vydání: | 2013 |
Jazyk : | Polština |
Vazba: | twarda |
Počet stran: | 528 |
Zařazení: | Sztuka |
Mohlo by se vám také líbit..
-
Lisowczycy w Kowarach. Opowieść z cza...
Romuald Witczak
-
Smog w poszukiwaniu czystego powietrza
Sandra Nejranowska, Łukasz Michewicz
-
-
Przewodnik po żydowskim Wrocławiu
Tamara Włodarczyk, Jerzy Kichler
-
Taniec z psychopatą
Elżbieta Śnieżkowska-Bielak
-
Droga do domu. Księga III
Przemysław Żuchowski