Termín obdržení zásilky
Česká pošta Úterý 21.05
PPL Úterý 21.05
Osobní odběr Středa 22.05
Termíny jsou pouze orientační a mohou se lišit podle zvoleného typu platby. O Průběhu zásilky Vás budeme informovat e-mailem.
Při nákupu většího množství produktů negarantujeme dodání do zobrazeného data

Desperados. Pierwsze polskie przejście. Campo de Hiele Norte w Chile

Desperados. Pierwsze polskie przejście. Campo de Hiele Norte w Chile
25 %

191  Kč 255 Kč

Expedice za 2 až 3 dny

Sleva až 70% u třetiny knih

W słabo oświetlonym niewielkim pomieszczeniu, pochylony nad stołem z dokumentami, siedział mocno dojrzały mężczyzna i przeglądał księgi rachunkowe. Zdezorientował nas ten widok, spodziewaliśmy się raczej map albo przynajmniej zdjęć z górskich wypraw, więc Tomasz Schramm - mój przyjaciel i niezawodny kompan w tej dwuosobowej wyprawie - dla pewności spytał:
- Buenos dias, czy trafiliśmy do Klubu Andyjskiego?
Gospodarz obrzucił nas zaciekawionym spojrzeniem, bo zdanie zostało wypowiedziane w większości po angielsku.
- Si seńor... W czym mogę pomóc? - spytał mężczyzna i powrócił do wertowania dokumentów.
Tomek odchrząknął i odczekał moment, zanim odpowiedział.
- Chcieliśmy zgłosić wejście na Monte San Valentin i przejście w poprzek Campo Norte z zejściem nową drogą na wschód... Księgowy nawet nie podniósł głowy znad papierów - si, si... w ile osób?
- Dwie - odpowiedziałem.
Mężczyzna przerwał swoją pracę i spojrzał na nas znad okularów.
- Co? Dos? Chcecie to zrobić w dwie osoby? - zapytał. Po czym poprawił się w krześle, zaplótł ręce za głową i się uśmiechnął. Był to uśmiech, jakim przytakuje się dziecku, gdy informuje, że właśnie wybiera się na księżyc swoim rowerkiem na trzech kółkach. Miał on znaczyć, że nasz rozmówca wie, co mówi - w przeciwieństwie do nas, nieświadomych rzeczy gringos. - We dwóch to nie-mo-żli-we!!! - dodał, dzieląc słowa, żeby nadać wagi swojej informacji i być dobrze zrozumianym.
- My nie chcemy tego zrobić... Już nie... My to już zrobiliśmy...
Gdy uświadomiłem to naszemu rozmówcy, poczułem żar koło serca... Gospodarz pochylił się ku nam zaskoczony i wykrztusił bez wiary.
- To niemożliwe!!! - zdjął okulary i przyjrzał się nam uważnie. Po chwili spytał: - A skąd jesteście?
- Z Polski...
- Aaa... z Polski... No to... możliwe... Dos Polacos in action... Gratuluję... Big deal...

Polskie pochodzenie było dla księgowego wystarczającym dowodem prawdy. Widocznie, w jego opinii, szaleństwo lub też sposoby na urealnienie rzeczy niemożliwych nasz naród miał wpisane w osobowość.

Autor:
Nakladatel: KOS
ISBN: 9788376490960
Rok vydání: 2014
Jazyk : Polština
Vazba: Měkká
Počet stran: 290
Zařazení: Biografie
Mohlo by se vám také líbit..