Niebo 1989
20
%
159 Kč 199 Kč
Expedujeme 1 až 2 dny
Sleva až 70% u třetiny knih
We wsi Niebo położonej na Ziemi Lubuskiej wraz z kończącym się rokiem 1989 zapanował wielki entuzjazm. Wolność puka do drzwi, Ameryka wchodzi do telewizorów, łóżek i sklepów. Każdy z bohaterów znajduje cel i w każdym rodzą się aspiracje, które pchają ku nowej rzeczywistości.
Romek marzy o Murzynce, którą zobaczył w filmie porno, Zbyszek o prawdziwej miłości, Kaśka o byciu obrotną kapitalistką, Jadźka o uwolnieniu z konwenansów wspólnoty i życiu po swojemu, Andrzejek o wyrwaniu się z Nieba (w czym pomaga mu odkrycie, że zawsze był inny), podobnie jak Hanka, która idzie na studia dzięki wstawiennictwu dyrektora kopalni.
Jedynie tatko o niczym nie marzy. W jego świecie pojawiają się duchy, odżywają w nim wspomnienia z czasów wojny i strach, że po upadku komuny Niemcy przyjdą po swoje ziemie. W tle rozgrywa się wielka polityka. Drożyzna w sklepach, inflacja, bezrobocie i widmo krachu gospodarki majaczą na horyzoncie, ale atmosfera radości sprawia, że można dokonywać rzeczy wielkich i wszystko jest możliwe.
Powieść Marcina Teodorczyka inspirowana jest wspomnieniami z dzieciństwa z okresu transformacji. Jest swoistym rozliczeniem autora z przeszłością i wiejskim pochodzeniem, a równocześnie stanowi świetny portret bohaterów zmian ustrojowych z prowincji, których zapowiedzią są pirackie kasety wideo, rozluźnienie więzów z Kościołem i kradzione auta z Niemiec.
Romek marzy o Murzynce, którą zobaczył w filmie porno, Zbyszek o prawdziwej miłości, Kaśka o byciu obrotną kapitalistką, Jadźka o uwolnieniu z konwenansów wspólnoty i życiu po swojemu, Andrzejek o wyrwaniu się z Nieba (w czym pomaga mu odkrycie, że zawsze był inny), podobnie jak Hanka, która idzie na studia dzięki wstawiennictwu dyrektora kopalni.
Jedynie tatko o niczym nie marzy. W jego świecie pojawiają się duchy, odżywają w nim wspomnienia z czasów wojny i strach, że po upadku komuny Niemcy przyjdą po swoje ziemie. W tle rozgrywa się wielka polityka. Drożyzna w sklepach, inflacja, bezrobocie i widmo krachu gospodarki majaczą na horyzoncie, ale atmosfera radości sprawia, że można dokonywać rzeczy wielkich i wszystko jest możliwe.
Powieść Marcina Teodorczyka inspirowana jest wspomnieniami z dzieciństwa z okresu transformacji. Jest swoistym rozliczeniem autora z przeszłością i wiejskim pochodzeniem, a równocześnie stanowi świetny portret bohaterów zmian ustrojowych z prowincji, których zapowiedzią są pirackie kasety wideo, rozluźnienie więzów z Kościołem i kradzione auta z Niemiec.
Autor: | Marcin Teodorczyk |
Nakladatel: | Wydawnictwo Krytyki Politycznej |
ISBN: | 9788366232198 |
Rok vydání: | 2019 |
Jazyk : | Polština |
Vazba: | Měkká |
Počet stran: | 220 |
Mohlo by se vám také líbit..
-
Janion Transe traumy Transgresje 2
Janion Maria, Szczuka Kazimiera
-
Prześniona rewolucja
Leder Andrzej
-
Państwo czy rewolucja
Anrzej Friszke
-
Klimat to my. Ratowanie planety zaczy...
Jonathan Safran Foer, Andrzej Wojtasik
-
Janion Transe - traumy - transgresje ...
Janion Maria, Szczuka Kazimiera
-
Narkotyki bez paniki
Nutt, David
-
Sakrament obłudy
Samborski Robert
-
DZIECI KSIĘŻY NASZA WSPÓLNA TAJEMNICA
MARTA ABAMOWICZ
-
Żeby nie było zgorszenia. Ofiary mają...
Elżbieta Stawnicka
-
Przedwiośnie czy potop? 2 Nowe krytyk...
Andrzej Mencwel
-
1966. Rok, w którym eksplodowała dekada
Jon Savage, Mikołaj Denderski
-
Ostre cięcie. Jak niszczono polską kolej
Karol Trammer
-
Klimat, lewica, siostrzeństwo. Rewolu...
Beylin Marek
-
Odwaga
Kapela Jaś
-
Ilustrowany samouczek antymyśliwski
ZENON KRUCZYŃSKI
-
Ludzie, nie ideologia
Bartosz Żurawiecki