Polskie morderczynie
21
%
160 Kč 202 Kč
Expedice za 2 až 3 dny
Sleva až 70% u třetiny knih
Książka oparta na faktach. Powstała, aby pokazać, że nic nie jest czarno-białe. Stawia pytania, skąd bierze się agresja i czy jest bariera między nami i bohaterkami nakreślonych portretów.
Pomysł napisania Polskich morderczyń zrodził się kilka lat temu, gdy jej autorka, Katarzyna Bonda, pracowała jako sprawozdawca sądowy w jednym z ogólnopolskich dzienników. Przed warszawskim sądem toczyło się właśnie kilka procesów kobiet oskarżonych o zabójstwo.
Media wykreowały ich wizerunek złych, zdegenerowanych, bezlitosnych bestii w ludzkiej, często pięknej, skórze. Pochodzą z różnych domów, zabiły z różnych motywów, mają odmienne osobowości, wiek i wygląd.
Autorka, szukając odpowiedzi na nurtujące ją pytania Jak to możliwe, że te kobiety wzięły udział w tak brutalnych zbrodniach, same zabiły albo wszystko ze szczegółami zaplanowały, a do wykonania morderstwa posłużyły się rękami mężczyzn? Jakie są? Dlaczego? Skąd wzięła się ich agresja? przeprowadziła w ciągu dwóch lat wiele kilkugodzinnych wywiadów z każdą z bohaterek książki.
Zbrodnia podzieliła ich życie na dwie części. I tak też autorka starała się pokazać morderczynie. Nie chce ich usprawiedliwiać, wybielać, udowadniać, że nie ma w nich zła. Postanowiła dać prawo wypowiedzi każdej z nich. Wiele z tych kobiet po raz pierwszy udzieliło wywiadu, którego odmawiały dziennikarzom latami. Mówią o różnych aspektach życia kobiety: miłości, macierzyństwie, pieniądzach, marzeniach, śmierci... Ich zbrodnie zaś poznajemy z rozdziałów sporządzonych na podstawie akt sądowych, które autorka przeczytała i posiłkując się nimi wszystkie historie starała się opisać rzetelnie i bez emocji.
Pomysł napisania Polskich morderczyń zrodził się kilka lat temu, gdy jej autorka, Katarzyna Bonda, pracowała jako sprawozdawca sądowy w jednym z ogólnopolskich dzienników. Przed warszawskim sądem toczyło się właśnie kilka procesów kobiet oskarżonych o zabójstwo.
Media wykreowały ich wizerunek złych, zdegenerowanych, bezlitosnych bestii w ludzkiej, często pięknej, skórze. Pochodzą z różnych domów, zabiły z różnych motywów, mają odmienne osobowości, wiek i wygląd.
Autorka, szukając odpowiedzi na nurtujące ją pytania Jak to możliwe, że te kobiety wzięły udział w tak brutalnych zbrodniach, same zabiły albo wszystko ze szczegółami zaplanowały, a do wykonania morderstwa posłużyły się rękami mężczyzn? Jakie są? Dlaczego? Skąd wzięła się ich agresja? przeprowadziła w ciągu dwóch lat wiele kilkugodzinnych wywiadów z każdą z bohaterek książki.
Zbrodnia podzieliła ich życie na dwie części. I tak też autorka starała się pokazać morderczynie. Nie chce ich usprawiedliwiać, wybielać, udowadniać, że nie ma w nich zła. Postanowiła dać prawo wypowiedzi każdej z nich. Wiele z tych kobiet po raz pierwszy udzieliło wywiadu, którego odmawiały dziennikarzom latami. Mówią o różnych aspektach życia kobiety: miłości, macierzyństwie, pieniądzach, marzeniach, śmierci... Ich zbrodnie zaś poznajemy z rozdziałów sporządzonych na podstawie akt sądowych, które autorka przeczytała i posiłkując się nimi wszystkie historie starała się opisać rzetelnie i bez emocji.
Autor: | Katarzyna Bonda, Marta Walesiak |
Nakladatel: | Muza |
ISBN: | 9788328712294 |
Rok vydání: | 2019 |
Jazyk : | Polština |
Vazba: | Karton |
Mohlo by se vám také líbit..
-
Lekarz ci tego nie powie
Pietro Schiavone
-
Pilot ci tego nie powie
Patrick Smith, Jolanta Sawicka
-
Od uprzemysłowienia w PRL do deindust...
-
MÓJ SĄSIAD ISLAMISTA TUNIS PARYŻ BRUK...
MAREK ORZECHOWSKI
-
Jak uciszyć wewnętrznego krytyka i uw...
Alina Adamowicz, Joanna Godecka
-
Nieuporządkowane życie planet
Paul Murdin
-
No Logo
Naomi Klein
-
Jak ogarnąć emocje w pracy
Liz Fosslien, Mollie West-Duffy
-
Mowa serca
Cleo Wade
-
Przedwojenni. Zawsze był jakiś dwór
Anna Mieszczanek
-
Przestań się zamartwiać
JOANNA GODECKA
-
Hipokryzja
Radosław Gruca
-
Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zan...
Małgorzata Węglarz
-
Czy naprawdę schamieliśmy? Nieznane e...
George Orwell
-
Z czego zrobiony jest świat
Anja Royne
-
Siła wewnętrznej wolności
Urlich Schnabel